Jak spakować sakwy rowerowe?

Jak spakować sakwy rowerowe?

Odpowiednie zagospodarowanie przestrzeni bagażowej pozwoli nam szybko dostać się do szukanych rzeczy lub przedmiotów. Standardowo podróżujemy z dwoma sakwami na bagażniku i jedną sakwą na kierownicy. Sakwę, którą mamy na kierownicy zawsze zapełniamy rzeczami, do których musimy mieć natychmiastowy dostęp. Sakwy na bagażniku zapełniamy w takim stylu aby najpotrzebniejsze znajdowały się od razu po otwarciu sakw.

Ale do rzeczy!

Zacznijmy od sakwy na kierownicy. Bardzo długo podejmowaliśmy decyzję o jej zakupie... chyba z 2-3 lata. Teraz nie wyobrażamy sobie jazdę bez niej! Wybraliśmy model Ortlieb Ultimate 6 M i od razu zakupiliśmy do niej mapnik na górę. Sakwa przednia jest dużym ułatwieniem podczas wyjazdów i polecamy ją każdemu.

Do przedniej sakwy zawsze wsadzamy poniższe rzeczy:

- aparat

- telefon

- okulary

- jakieś drobne pieniądze / fałszywy portfel

- podstawowa apteczka

- powerbank

- i oczywiście mapa!

Sakwy tylne zawsze pakujemy wg zasady, im cięższe rzeczy tym niżej zostają ulokowane. Przenosimy wtedy środek ciężkości niżej ziemi i łatwiej jest nam trzymać kontrolę na rowerze. Sakwy tylne dzielimy na sakwę z ubraniami, ręcznikiem i kosmetyczką. Drugą sakwę wykorzystujemy na sprzęt biwakowy tj. menażki, naczynia turystyczne, jedzenie i  resztę mniejszych rzeczy. Taki układ sakw pozwala nam szybko znaleźć szukaną rzecz. W sakwie z ubraniami na wierzchu zostawiamy zawsze jakąś lekką bluzę lub kurtkę przeciwdeszczową. W tej sytuacji jeżeli pogoda się popsuje, nie musimy robić rewolucji w naszej sakwie ;) w drugiej sakwie " technicznej" na górze zawsze kładziemy butelkę z wodą i jakieś ciasteczka/drożdżówki itp. Kiedy w połowie dnia robimy sobie przerwę zawsze korzystamy z tego zapasu ;)

Jeżeli jeździmy z namiotem to zawsze korzystamy z naszego worka transportowego Crosso Dry Bag. W nim umieszczamy namiot, karimaty samopompujące, dwa śpiwory. Dzięki wykorzystaniu tego worka, po przyjechaniu na camping od razu możemy przystąpić do rozbijania się ;) W razie deszczu nasze śpiwory i karimaty są bezpieczne od wody, bo worek jest w pełni wodoszczelny. Poza wyprawami rowerowymi, często zabieramy go również na kajaki. Nawet jak kajak się wywróci, to telefony komórkowe i inny sprzęt zostanie bezpieczny! Więcej informacji o workach możecie przeczytać w naszym poprzednim poradniku! 

 

źródło zdjęć : www.ortlieb.com / www.crosso.pl


Przemek z campingshop.pl

Opinie klientów zobacz: wszystkie opinie

Twoja opinia może być pierwsza.

Pokazuje 0-0 z 0 opinii